W dzisiejszych czasach, gdy wszystko pędzi i my staramy się za tym nieskutecznie nadążyć, wiersze Ivana wytrącają z tego biegu, pozwalają usiąść, odpocząć, spojrzeć dookoła na rozpromienione twarze bliskich, uświadamiają jak wiele już mamy, co nie wymaga gonitwy, a zaledwie uważności, skupienia na chwili, na pięknie tego świata, jego subtelnościach, małych sekretach. Polecam czule…